no jak już Marcinek skończył roczek to przyszedł czas na dziewczynkę :)
i tak właśnie się stało:)
kilka miesięcy po jego urodzinach zaczęło brakować mi pokarmu i zaczęłam sie czuć jak... he he jak w ciąży :)
im wyżej byłam w ciąży tym ciężej było mi sie zajmować małym ale przynajmniej nie przytyłam tak dużo jak za pierwszym razem :)
jeszcze miałam trochę pracy w polu to nie było czasu na wylegiwanie się i tycie :P
Codziennie(jak dam rade) po trochę będę opisywać jak się zmieniło moje życie po pojawieniu się dzieci. I Was także zapraszam ...
pociechy
małe dziecko- wielkie zmiany
wyprawka; przemeblowanie; poród; nocne wstawanie...
piątek, 21 października 2011
piątek, 14 października 2011
a po roku...
masz oczy wokół głowy :) wszędzie gdzie byś nie poszła Twoje dzieciaczki są tuż za Tobą...
nawet jak idziesz siusiu to przez wywietrzniki w drzwiach zaglądają zdziwione, małe oczęta :)
nawet jak idziesz siusiu to przez wywietrzniki w drzwiach zaglądają zdziwione, małe oczęta :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)